zdjęcia z naszej zbiórki :D

 Na początku zbiórki trochę się wygłupiałyśmy ..

 chwilę później zaczęliśmy SN- aż tu nagle ..

 zobaczyliśmy harcerza w śmietniku ...

 po chwili śmiechów zaczęliśmy "krótką" rozmowę o bajkach ..

 później trzeba było troszkę pośpiewać i przygotować się do gry ..

 i tak oto znalazłyśmy pierwsze zadanie ..

 i kolejne ..

 ale zapomniałyśmy o znakach patrolowych i trzeba było się wrócić ...

 znaleźć pozostałe zadania i iść dalej .. 

 Akelo! - jeszcze tylko jedno zdjęcie ..

 i idziemy .. :)

 Ania - "Po prawej!"

 "Ups.. pomyłka.. ale może zdjęcie? "

 i tak oto przy następnym zadaniu spotkaliśmy ...

 "Stare dobre małżeństwo " 

 można by powiedzieć weteranów wojennych z .. ?

 Oni też mieli dla nas wiadomość ..

 i tu trzeba było pomóc sobie kroniką :)

 trochę pomyśleć ..

 pokazać rozwiązanie i zrobić pamiątkowe zdjęcie ;)

 jednak - babcia z dziadkiem chcieli "koniecznie" nam towarzyszyć ..

 przez co nasza wędrówka "troszkę" się wydłużyła

 dziadek i babcia, babcia i dziadek + sztuczne biodro
 - dali radę i szli tak jak wskazywała mapa..

 ale nie wszystko było takie proste - parę znaków "wyprowadzało nas w pole"

 a babcia z dziadkiem mieli niezły ubaw ..

 po drodze koniecznie chcieli zwiedzić harcówkę ..

 z tego wszystkiego Ania  w końcu się pogubiła ..
-ale szybko trafiła na ..

 koleją wiadomość ..:)

 myślały, pisały i opowiadały ..

 zagadki rozwiązały ..

 gdy nagle babcia ..

 i dziadek ..

 zauważyli strasznego Bander- loga!

-jak się okazało śledził nas przez całą drogę i ukradł wilczkom kroniki

 aby je odzyskać musiałyśmy opowiedzieć znaną nam legendę ..

 bander-log szybko się znudził i zaatakował babcię ..

 Po chwili wszyscy byli "cali i zdrowi" nawet dziadek podniósł swoje stare wąsy :)

 Jeszcze babcia z dziadkiem chcieli mieć pamiątkowe zdjęcie

by móc pochwalić się nim w swoim państwie ..

 i ruszyliśmy dalej..

dalej, dalej, dalej..

razem, razem, razem ..

 Ostatnie zadanie wymagało on nas wielkiej sprawności fizycznej

skok przez murek ..

 ale jako, że "starość nie radość" babcia z dziadkiem - padli ..

 nagle na górze zauważyliśmy - "Królowa" która symbolizowała koniec gry.

 jeszcze tylko "jedne" fajne zdjęcie i kończymy ..

 i bagheery "takie tam" ..

KONIEC! :)
Bawiliśmy się świetnie..
Jeśli i Ty chcesz z nami
przeżyć dobrą przygodę przyjdź na zbiórkę:D